Rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny został wysłany do kolonii karnej - podała agencja RIA Nowosti, powołując się na Kałasznikowa. - Zgodnie z decyzją sądu przejechał tam, gdzie powinien się teraz znajdować. Wszystko zostało przeprowadzone w ramach prawa - powiedział Kałasznikow. Oświadczył, że gwarantuje, że życiu i zdrowiu Nawalnego nic nie zagraża. Tymczasem doniesieniom tym zaprzeczył działacz komisji społecznej monitorującej więzienia w obwodzie moskiewskim Aleksandr Malcew.- Sprawdziliśmy informację o przywiezieniu Nawalnego do kolonii karnej nr 6 (w Kołomnie) i nie potwierdziła się ona. Co więcej, w zarządzie Federalnej Służby Więziennej (FSIN) w obwodzie moskiewskim powiedziano nam, że Nawalny w ogóle nie trafi do naszego regionu - powiedział Malcew. Moskiewski Sąd Miejski odrzucił 20 lutego apelację złożoną przez obrońców Nawalnego od decyzji sądu niższej instancji o "odwieszeniu" kary więzienia z 2014 roku za rzekome malwersacje finansowe. Nawalny powinien spędzić w kolonii karnej około 2,5 roku.