W Watykanie podkreśla się, że ponieważ termin wyborów parlamentarnych w Polsce nie jest wciąż znany, nie wiadomo również, kiedy mogłaby się odbyć pierwsza papieska pielgrzymka do ojczyzny jego poprzednika. Wszystko wskazuje na to, że Stolica Apostolska będzie starała się uniknąć organizowania pielgrzymki w czasie kampanii wyborczej, tak jak próbowano do tego nie dopuścić za pontyfikatu Jana Pawła II. Warto przypomnieć, że w styczniu tego roku rzecznik Watykanu Joaquin Navarro-Valls wydał komunikat, w którym oświadczył, że papież Jan Paweł II nie pojedzie w 2005 roku do Polski, ponieważ w tym roku odbędą się w naszym kraju wybory. Wywołało to wówczas ożywioną dyskusję. Podczas gdy bliscy polscy współpracownicy Jana Pawła II twierdzili, że jest to ostateczna decyzja, inni sugerowali, że papież jeśli będzie chciał, jednak pojedzie i podkreślali, że oświadczenie Navarro-Vallsa miało być jedynie sygnałem dla elit politycznych w Polsce, by szybko wyznaczyły termin wyborów umożliwiając pielgrzymkę. Najwcześniejszy możliwy termin wyborów w Polsce to koniec czerwca. Będzie on realny, jeśli 5 maja, kiedy ma się odbyć głosowanie w tej sprawie, Sejm podejmie decyzję o samorozwiązaniu. W tym tygodniu prezydent Aleksander Kwaśniewski zaprosił Benedykta XVI do złożenia wizyty w Polsce w imieniu władz państwowych i kościelnych. Polski Episkopat poinformował zaś, że oficjalne zaproszenie do nowego papieża wystosuje, kiedy wyrazi on wolę odwiedzenia naszego kraju. Papież na razie nie wypowiedział się w kwestii ewentualnej pielgrzymki do Polski. Od kilku dni w mediach spekuluje się, że podróż do ojczyzny Jana Pawła II mogłaby być pierwszą zagraniczną pielgrzymką Benedykta XVI. Zobacz raport specjalny "Następca Jana Pawła II"