Oba państwa zostaną wprowadzone ceremonialnie do grona członków NATO na piątkowo-sobotnim szczycie w Strasburgu (Francja) oraz Kehl i Baden-Baden (Niemcy), upamiętniającym 60.rocznicę powstania Sojuszu. NATO będzie więc łącznie liczyć 28 członków. - Albania i Chorwacja ciężko pracowały, aby osiągnąć standardy Sojuszu w sferze demokracji i reform swych sił zbrojnych - powiedział rzecznik NATO James Appathurai. - Przezwyciężyły trudny okres w swej historii i mają wkład w stabilizację regionu i międzynarodowe bezpieczeństwo. Będą teraz korzystać ze zbiorowego bezpieczeństwa, oferowanego przez NATO, lecz także będą ponosić za nie odpowiedzialność - podkreślił. Choć Chorwacja dysponuje jedynie 20-tysięczną armią, a Albania 14- tysięczną, wysłały do Afganistanu w ramach kontyngentu NATO odpowiednio 530 i 140 żołnierzy. NATO od upadku Układu Warszawskiego rozszerzało się dwa razy: w 1999 roku o Polskę, Czechy i Węgry oraz w 2004 roku o siedem dawnych państw komunistycznych - Bułgarię, Estonię Łotwę, Litwę, Rumunię, Słowację i Słowenię. Rosja wobec członkostwa w Sojuszu Albanii i Chorwacji nie miała zastrzeżeń, inaczej niż w przypadku wcześniej przyjętych do NATO państw. Przegraną okazała się Macedonia, której przystąpienie do NATO zablokowała Grecja. Ateny sprzeciwiają się używaniu przez Skopje nazwy Macedonia, twierdząc, że powoduje to terytorialne żądania do greckiej prowincji o tej samej nazwie. Chęć ubiegania się o członkostwo w Sojuszu wyrażały też Ukraina i Gruzja, jednak na szczycie paktu w Bukareszcie w kwietniu 2008 roku Stanom Zjednoczonym nie udało się przekonać sojuszników, by przyznać tym państwom plan działań na rzecz członkostwa w NATO (ang. MAP). W zamian przywódcy NATO złożyli mglistą deklarację, że oba kraje kiedyś w przyszłości zostaną członkami sojuszu.