Według niego dwa samoloty Tu-142 znalazły się w odległości mniej niż jednej mili morskiej od okrętu. Piloci obu stron zachowali się w sposób profesjonalny i Rosjanie wycofali się - powiedział zastrzegający sobie anonimowość rozmówca Reutera. Według amerykańskich mediów incydent ten miał miejsce na wodach międzynarodowych na wschód od Półwyspu Koreańskiego i w opinii przedstawicieli marynarki nie był wydarzeniem bezprecedensowym. Przeznaczony do zwalczania okrętów podwodnych czterosilnikowy turbośmigłowy Tu-142 to modyfikacja strategicznego bombowca Tu-95 (w kodzie NATO Bear).