Alarm bombowy na trzech dworcach w Moskwie odwołany
Rosyjska policja nie znalazła materiałów wybuchowych na trzech dworcach kolejowych w centrum Moskwy, skąd po anonimowych doniesieniach o bombach ewakuowano w poniedziałek niemal 3 tys. osób. Alarm bombowy odwołano - podały służby ds. sytuacji nadzwyczajnych.
Wcześniej rosyjskie media powiadomiły, że po anonimowych doniesieniach o podłożeniu ładunków wybuchowych ze znajdujących się w centrum Moskwy trzech dworców - Kazańskiego, Jarosławskiego i Leningradzkiego - ewakuowano pasażerów i pracowników. Policja zapowiadała wykorzystanie w przeszukiwaniu dworców psów wyszkolonych do wykrywania ładunków wybuchowych.
"O godzinie 14.40 (godz. 12.40 w Polsce) zakończyła się operacja sprawdzania. Zagrożenie bombowe się nie potwierdziło" - powiedział przedstawiciel stołecznych służb ds. sytuacji nadzwyczajnych. Zapewnił, że dworce funkcjonują normalnie.
Rosyjskie Koleje twierdzą, że powstała sytuacja nie zakłóciła kursowania pociągów.
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.