W niedzielę (19 lipca) pojawiły się informacje o tym, że Łukaszenka trafił do szpitala. Przyczyną hospitalizacji prezydenta Białorusi miało być zbyt wysokie ciśnienie. Kłopoty zdrowotne miały pojawić się w piątek (17 lipca) po spotkaniu Łukaszenki z rosyjskim premierem Michaiłem Miszustinem. "Nie liczcie na to" - w ten sposób rzeczniczka prezydenta Natalia Eismont odpowiedziała moskiewskiej stacji radiowej Echo na pytanie dotyczące informacji o rzekomej hospitalizacji Łukaszenki. "Dziękuję za to, że troszczycie się o zdrowie prezydenta. Zatroszczcie się również o swoje" - dodała. W poniedziałek rosyjska agencja prasowa TASS ponowiła pytanie o stan zdrowia Łukaszenki. Na razie nie otrzymała odpowiedzi.