Agencja Associated Press napisała w środę, że po raz pierwszy od 11 września 2001 roku Al-Kaida zaproponowała możliwość "przeprowadzenia wywiadu" z jednym ze swoich liderów. Zaproszenie zamieściła na stronie używanej przez islamistów medialna gałąź Al-Kaidy, al-Sahab. Po raz pierwszy ukazało się w niedzielę. Od tego czasu wiadomość z logo al-Sahab i zdjęciem Zawahiriego ukazało się na kilku stronach. Komunikat zachęca "pojedyncze osoby, agencje i wszystkie media", by umieszczały swoje pytania na internetowych forach działających na islamskich stronach. Te z kolei są proszone o przesyłanie pytań "listownie, bez żadnych zmian i dopisków, niezależnie od tego, czy się z nimi zgadzają, czy nie". Autentyczności zaproszenia dotąd nie zweryfikowano. Pytania można zgłaszać do 16 stycznia, po czym Zawahiri odpowie na tyle z nich, "ile będzie w stanie, i przy najbliższej okazji". Nie wiadomo, czy odpowiedzi będą w formie pisemnej, czy może na nagraniu audio lub wideo. W niedzielę na islamskich stronach ukazał się wywiad, w którym Zawahiri ocenił, że Amerykanie przegrywają w Iraku. W tym roku Zawahiri wystąpił w co najmniej 16 nagraniach audio i wideo, podczas gdy szef Al-Kaidy Osama bin Laden w czterech. Media zauważają, że autorzy nagrań coraz bardziej chcą dotrzeć do międzynarodowej widowni - stąd są one uzupełnione angielskimi podpisami. Przypuszcza się, że Zawahiri, podobnie jak bin Laden, ukrywa się w górach w Afganistanie lub Pakistanie.