Al-Zawahiri twierdzi, że za lipcowe ataki w Londynie odpowiedzialny jest właśnie Blair. - Blair przeniósł do centrum Londynu destrukcję i z woli Boga przyniesie jeszcze więcej zniszczeń - mówi terrorysta. - Czy szejk Osama bin Laden nie mówił wam, że nie będziecie mogli śnić o bezpieczeństwie, jeśli wcześniej spokój nie zapanuje w Palestynie i zanim wszystkie armie niewiernych nie opuszczą ziemi Mahometa? - mówi al-Zawahiri. - Zamiast zaakceptować rozejm przelaliście rzekę krwi w naszych krajach, a my wysadziliśmy wulkany gniewu w waszych krajach - dodaje. - Nasza wiadomość jest jasna: nie będziecie bezpieczni dopóki nie wycofacie się z naszych ziem, nie przestaniecie kraść naszej ropy i bogactw oraz dopóki nie przestaniecie wspierać zgniłych reguł - ostrzega terrorysta. Mówiąc zaś o państwach, których wojska biorą udział w operacji w Iraku, al-Zawahiri oznajmia: - Co się tyczy narodów sojuszu krzyżowców, zaproponowaliśmy wam rozejm, jeśli opuścicie ziemie islamu. Dziś, dokładnie cztery tygodnie po zamachach z 7 lipca i dwa po atakach z 21 lipca, na ulice Londynu wyszło dodatkowych 6 tys. policjantów. Władze podkreślają jednak, że nie ma żadnych określonych informacji wywiadowczych o ewentualnym trzecim zamachu. - Obecność policji pozwoli jednak uspokoić mieszkańców i ewentualnie zapobiec próbom ataków - powiedział wiceszef londyńskiej policji, Andy Trotter. Oprócz umundurowanych policjantów, na stacjach i pociągach metra podejrzanych zamachowców-samobójców wypatrują tajni agenci. Dziś pociągi metra ponownie zaczęły kursować na odcinku tunelu linii Piccadilly, zamkniętym od dnia ataków. Przed czterema tygodniami, w eksplozji w tunelu metra Piccadilly pomiędzy stacjami King's Cross i Russel Square zginęło 27 osób. Ich szczątki wydobywano przez wiele dni. Sam tunel, najgłębszy w systemie londyńskiej komunikacji, został poważnie zniszczony. Ratownicy i eksperci kryminalistyki porównywali tunel do przedsionka piekieł. Temperatura pod ziemią dochodziła do 60 stopni Celsjusza, brakowało powietrza. Wciąż zamknięta pozostaje linia metra Circle, na której doszło do dwóch zamachów. Zobacz raport specjalny "Terroryzowany Londyn"