Komunikat opublikowany przez Kanadyjską Królewską Konną Policję (RCMP) stwierdza jedynie, że podejrzany został zidentyfikowany oraz, że "podjęto działania mające zapewnić bezpieczeństwo publiczne". W komunikacie podkreślono, że akcję podjęto aby "usunąć jakiekolwiek zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego". "Bezpieczeństwo Kanadyjczyków jest dla nas najwyższym priorytetem i wszelkie tego rodzaju zagrożenia traktujemy bardzo poważnie" - stwierdza komunikat. Według anonimowych źródeł w kanadyjskich źródłach wywiadowczych, na które powołuje się Reuter, podejrzanego zidentyfikowano jako Aarona Drivera, znanego również jako Harun Abdurahman, mieszkańca małej osady Strathoy, w prowincji Ontario, odległej o ok. 225 km na południowy zachód od Toronto. Gdy funkcjonariusze otoczyli jego dom, zdetonował niewielki ładunek wybuchowy, który ranił jego samego i inną osobę. Groził, że odpali drugą bombę. By temu zapobiec, policja zastrzeliła podejrzanego. Driver był już zatrzymany w ub. roku za otwarte wspieranie Państwa Islamskiego (IS) w mediach społecznościowych.Nie postawiono mu wówczas zarzutów. W lutym br. sąd wydał nakaz umieszczenia go pod dozorem ograniczającym możliwość poruszania się. Ponadto otrzymał on zakaz posługiwania się mediami społecznościowymi i komputerami oraz utrzymywania kontaktów z Państwem Islamskim i podobnymi ugrupowaniami. Wspomniane źródła twierdziły wcześniej, że Driver został w środę zatrzymany po tym jak umieścił w sieci nowe nagranie wideo, w którym groził dokonaniem ataku "w dużym mieście". Według portalu London Free Press, policja wtragnęła do domu Drivera w Strathoy. Według telewizji CTV, powołującej się na źródła w policji, atak terrorystyczny miał zostać dokonany 10 bm. w nieustalonym miejscu.W październiku 2014 r. radykalni islamiści dokonali dwóch ataków w kanadyjskiej prowincji Quebec, w tym na budynek parlamentu federalnego w Ottawie.