Ahmadineżad zatrzymał się w Algierze podczas swej podróży do Nowego Jorku, gdzie weźmie udział w Zgromadzeniu Ogólnym ONZ. Dwaj prezydenci rozmawiali przed dwie godziny w sekcji dla VIPów na algierskim lotnisku. Po rozmowach Ahmadineżad opisał relacje między Algierią a Iranem, jako "bardzo dobre i rozwijające się". Prasa lokalna sugeruje, że algierski ambasador w Teheranie prowadził już rozmowy z irańskim ministrem handlu Mehdim Qanzanfarim na temat rozwoju wymiany handlowej między obydwu krajami, a nawet na temat utworzenia strefy wolnego handlu. Iran cierpi na liczne niedostatki z powodu międzynarodowych sankcji gospodarczych nałożonych na to państwo ze względu na jego program nuklearny, który zdaniem jego krytyków ma charakter militarny. Ahmadineżad przyleciał do Algieru z Syrii, gdzie spotkał się z tamtejszym prezydentem Basharem al-Assadem.