- Pod naciskiem kilku, na pierwszy rzut oka potężnych, krajów MAEA przyjęła nielegalną rezolucję przeciwko narodowi irańskiemu - oznajmił Ahmadineżad w przemówieniu transmitowanym przez państwową telewizję z miasta Isfahan. Dodał, że Iran będzie produkował 20-procentowe paliwo uranowe na potrzeby swoich reaktorów nuklearnych. - W naszych oczach kwestia nuklearna jest zamknięta - oświadczył. Zapewnił też, że aktywności nuklearnej Iranu nie może powstrzymać Izrael ani jego zachodni sojusznicy. Dzień wcześniej, we wtorek, Ahmadineżad powiedział, że kwestia irańskiego programu nuklearnego została rozwiązana i nie ma potrzeby rozmów z Zachodem na ten temat. W ostatni piątek Rada Gubernatorów MAEA przyjęła projekt rezolucji potępiającej Iran za ukrywanie ośrodka nuklearnego Fordo, niedaleko Kum, i zobowiązującej go do zamknięcia tych zakładów. Rezolucję przyjęto miesiąc po tym, jak Iranowi przedstawiono propozycję wymiany jego nisko wzbogacanego uranu na paliwo nuklearne do jego reaktora badawczego. Uran miałby być wysyłany do Rosji, a następnie do Francji i powracać do Iranu w postaci paliwa. Iran odrzucił jednak tę propozycję, żądając jednoczesnej wymiany na swoim terytorium, na co z kolei nie godzi się MAEA. W minioną niedzielę irańskie media podały, że rząd zlecił rozpoczęcie prac w pięciu miejscach wybranych pod budowę nowych zakładów wzbogacania uranu, a także rozpoczęcie poszukiwań lokalizacji dla kolejnych pięciu ośrodków. Plany te zostały skrytykowane przez państwa zachodnie. MAEA zapowiedziała we wtorek, że będzie chciała uzyskać wyjaśnienia od Iranu w sprawie tych planów. Iran jest podejrzewany przez kraje zachodnie o dążenie do budowy broni atomowej. Władze w Teheranie twierdzą, że ich program jądrowy ma pokojowy charakter.