Dopiero po awanturze w mediach przeniesiono je gdzieś na pustynię w Afryce Północnej. W programie amerykańskiej stacji telewizyjnej ABC NEWS wypowiadali się anonimowo obecni i byli agenci Centralnej Agencji Wywiadowczej. Ich zdaniem, w jednej z byłych radzieckich baz lotniczych przetrzymywano jedenastu wysokich rangą członków Al-Kaidy. Wśród nich miał był także Khalid Shaik Mohammed, uważany za organizatora zamachów z 11 września. Według źródeł w CIA, na jakie powołała się stacja, więzienia te zostały zlikwidowane po ujawnieniu faktu ich istnienia przez dziennik "Washington Post" na początku listopada. Jedenaście osób, podejrzanych o przynależność do Al-Kaidy, z wyjątkiem jednego z nich, zostało poddanych w tych więzieniach "najbardziej surowym technikom przesłuchań" - podała ABC. Zobacz naszą galerię "Torturom NIE!" Amerykańska organizacja Human Rights Watch twierdzi, że tajne więzienia znajdowały się także w Polsce i Rumunii. I Polska, i Rumunia zaprzeczają tym doniesieniom. - Nie ma żadnych dowodów na istnienie więzień a nawet na tajne lądowania samolotów CIA w Rumunii -podkreślał po raz kolejny premier Rumunii Calin Tariceanu. Posłuchaj: Od takich spekulacji odcina się także minister obrony Radosław Sikorski, przebywający właśnie z wizytą w USA: "Nie mam nic do dodania w tej sprawie". Jednak na pytanie korespondenta RMF Jana Mikruty, czy jest pewny, że w czasie poprzednich rządów więzień na terenie Polski nie było, minister jednoznacznie nie powiedział "tak". - Prezydent Kwaśniewski zaprzeczył, aby jakiekolwiek takie procedury miały miejsce i słowo prezydenta wolnej Polski jest dla mnie wiążące - oświadczył nieco wymijająco Sikorski. Posłuchaj relacji korespondenta RMF Jana Mikruty: Z kolei Dariusz Szymczycha, sekretarz stanu w kancelarii Aleksandra Kwaśniewskiego, pytany w RMF przez Kamila Durczoka o możliwość istnienia więzień CIA w naszym kraju odpowiedział: "Ktoś próbuje Polskę w coś wrobić". Według niego nie może być mowy o więzieniach CIA w Polsce, bo w naszym kraju nie ma amerykańskich baz wojskowych. Posłuchaj: Przeczytaj cały wywiad z Dariuszem Szymczychą Stany Zjednoczone ani nie potwierdziły, ani nie zaprzeczyły informacji o tajnych więzieniach CIA. Sekretarz stanu Condoleezza Rice, podobnie jak inni członkowie kierownictwa rządu USA, odmówiła w poniedziałek potwierdzenia, czy CIA przetrzymuje podejrzanych o terroryzm w tajnych więzieniach w Europie Wschodniej. Zasugerowała jednak, że nawet jeżeli jest to prawdą, kraje, w których więzienia mogą się znajdować, zgodziły się na ich utworzenie i współpracują w tej sprawie z USA. Podkreśliła też, że działalność CIA w walce z terroryzmem jest niezbędna i służy także ochronie innych krajów przed tym zagrożeniem. Jak donosiły amerykańskie media, decyzję o likwidacji rzekomych więzień CIA w Europie podjęto tuż przed wizytą Rice na kontynencie.