Agca, ułaskawiony 13 czerwca przez prezydenta Włoch, został zwolniony z włoskiego więzienia i wydalony do Turcji. Teraz odpowiada przed sądem w Stambule za kilka przestępstw, w tym napad z bronią w 1979 r. Turecki terrorysta, który odsiedział we włoskim więzieniu kilkanaście lat za dokonanie zamachu na papieża, wzywa do "wojny kulturalnej" ze Stolicą Apostolską. Nazywa watykańskich dyplomatów "wrogami Boga i ludzi" i oskarża o zafałszowanie tajemnic fatimskich. - Watykan zmienił niektóre tajemnice fatimskie, ponieważ ujawniały, że zamierza on iść drogą diabelską, odchodząc od prawdziwej religii, aby stać się siłą polityczną i ekonomiczną, oraz że kardynałowie podejmą wewnętrzną walkę o władzę - oświadczył Agca w liście przekazanym prasie przez swego adwokata. Agca twierdzi nawet, że to biskupi stoją za zamachem na Jana Pawła II w roku 1981. - Drodzy przyjaciele katoliccy, dlaczego nie odwrócicie się od Watykanu, który zorganizował próbę zamachu na życie własnego papieża - pyta Agca. - Nikt nie powinien wierzyć Watykanowi, temu domowi diabła. Ja osobiście wypowiadam światową wojnę kulturalną Watykanowi - dodał.