Wojskowy rzecznik Freek Meulman powiedział, że nie ma dowodu na to, iż zamach wymierzony był w 23-letniego Dennisa van Uhma. W piątkowej eksplozji rannych zostało jeszcze dwóch innych holenderskich żołnierzy; jeden z nich jest w stanie ciężkim. Generał Peter van Uhm objął dowództwo nad siłami zbrojnymi w czwartek.