Jak wynika z komunikatu dowództwa międzynarodowej koalicji, we wtorek na południu kraju doszło do serii bezpośrednich starć z siłami talibów. Połączone siły afgańsko-koalicyjne odpowiedziały m.in. na atak talibów w rejonie Szawalikot w prowincji Kandahar. Na pomoc wezwano lotnictwo, które przeprowadziło kilka precyzyjnych ataków na cele naziemne. W innym punkcie tej samej prowincji, odległym od Szawalikot o około 30 kilometrów, talibowie zaatakowali inny wspólny patrol sił koalicji i armii afgańskiej. Wywiązała się bitwa i ponownie na odsiecz wezwano lotnictwo, które zbombardowało otoczony murem dom, w którym schronił się oddział talibów. Na miejscu zginęło co najmniej sześciu rebeliantów - podały kabulskie źródła. Także we wtorek wieczorem talibowie zaatakowali punkt obserwacyjny niedaleko bazy sił koalicji w prowincji Uruzgan. Atak - przeprowadzony z użyciem moździerzy i granatników - odparto.