Walki zaczęły się od ataku rebeliantów na jedną z baz wojskowych. Służby wywiadowcze Afganistanu podkreślają, że atak na bazę w prowincji Paktika przeprowadziły oddziały jednego z przywódców talibów, Chalida Hakkaniego. W szturmie miało uczestniczyć około 300 rebeliantów, którzy zostali odparci dzięki pomocy sił powietrznych NATO. Talibowie od dawna wykazują dużą aktywność w prowincji Paktika, która sąsiaduje z terenami, nad którymi centralne władze w Kabulu nie panują. Tereny te są wykorzystywane przez talibów i zagranicznych bojowników jako bazy wypadowe do ataków na siły międzynarodowej koalicji i wojska afgańskie. Siatka Hakkaniego uważana jest za najbardziej agresywną grupę partyzancką na pograniczu afgańsko-pakistańskim.