Za główną przeszkodę w rozmowach z Amerykanami uznali "chwiejne, niekonsekwentne i mało konkretne" stanowisko USA. W opublikowanym w czwartek oświadczeniu napisano, że "Islamski Emirat" zdecydował, iż dotychczasowe rozmowy z Amerykanami w Katarze były "stratą czasu". Zarzucono Amerykanom brak woli realizowania podjętych ustaleń. W styczniu br. talibowie otworzyli biuro w Katarze. Agencja dpa odnotowuje, że w oświadczeniu o zawieszeniu rozmów z Amerykanami nie nawiązano do niedawnych incydentów w Afganistanie - masakry cywilów przez amerykańskiego żołnierza i spalenia egzemplarzy Koranu.