Punkt kontrolny przy lotnisku w Dżalalabadzie zaatakowali uzbrojeni m.in. w bomby bojownicy-samobójcy. Rzecznik talibów poinformował, że w ataku tym zginęło kilkunastu żołnierzy NATO i afgańskich sił rządowych. Dowództwo sił międzynarodowych zdecydowanie jednak temu zaprzeczyło i podało, że podczas szturmu, który został odparty, zginęło ośmiu talibów.