Oświadczenie rzecznika stanowić ma odpowiedź na ofertę dialogu, wysuniętą dzień wcześniej przez prezydenta Afganistanu Hamida Karzaja - wyjaśnił. - Dla dobra i w imię interesów narodu jesteśmy gotowi do rozmów z władzami - oświadczył Jusuf Ahmadi w rozmowie telefonicznej z dziennikarzem agencji AFP. Karzaj po raz kolejny wystąpił z propozycją nawiązania takich rozmów w niedzielę, w wystąpieniu z okazji rocznicy zabójstwa przywódcy mudżahedinów Ahmada Szaha Masuda, który padł ofiarą samobójczego zamachu, dokonanego na dwa dni przed wrześniowymi atakami terrorystycznymi w USA. W przemówieniu, wygłoszonym na kabulskim stadionie z tej okazji, afgański prezydent podkreślił, że celem rozmów z rebeliantami byłoby przerwanie rozlewu krwi w kraju. - Bez negocjacji nie będzie można doprowadzić do pokoju - powiedział Karzaj. Ani strona rządowa ani rzecznik talibów nie przedstawili żadnych szczegółów na temat ewentualnych rokowań pokojowych.