Krótka strzelanina miała miejsce wczoraj wieczorem. Żołnierz został lekko ranny w nogę. Nikt inny nie ucierpiał. Strzelanina wybuchła, gdy napastnik, który już wcześniej wzbudził podejrzenia patrolujących lotnisko żołnierzy, ostrzelał jeden z patroli. Kiedy żołnierze odpowiedzieli ogniem, wmieszał się w tłum i uciekł, prawdopodobnie razem z czterema innymi osobami. Nie wiadomo, jakie były motywy postępowania napastników. W mieście jest 4,5 tysiąca żołnierzy z 18 państw, którzy mają dbać o spokój w afgańskiej stolicy. Już kilkakrotnie ich atakowano. Władze oskarżają o to zwykłych przestępców albo ludzi, którzy chcą zdestabilizować sytuację w kraju przed zaplanowaną na czerwiec wielką radą Loja Dżirga, mającą wybrać nowe władze.