Minister spraw wewnętrznych Afganistanu Nadżib Danisz oświadczył, że zamachowiec zdetonował ładunek wybuchowy w pobliżu samochodu należącego do personelu więzienia Pul-e-Charkhi w Kabulu. "Napastnik podszedł do samochodu zaparkowanego przed bramą w celu przeszukania go przez strażników i wysadził się zanim pojazd zdołał wjechać na teren więzienia" - poinformował anonimowy przedstawiciel władz. Według lokalnego serwisu internetowego w samochodzie znajdowały się kobiety - funkcjonariuszki więzienia. W zajmującym duży obszar więzieniu Pul-e-Charkhi odbywają kary setki więźniów, w tym dziesiątki talibów.