Rebelianci zaatakowali kilka budynków rządowych w regionie Dahanah-ye Ghori w prowincji Baghlan. Jednym z nich był posterunek policji. Rebelianci otoczyli go we wtorek i zabili przebywających w nim policjantów ścinając im głowy. Jak podkreśla agencja Associated Press w ostatnich miesiącach w Afganistanie nasiliły się działania rebeliantów. Czerwiec był najkrwawszym miesiącem dla sił międzynarodowych. Zginęło 103 żołnierzy, w tym 60 Amerykanów. We wtorek w stolicy kraju Kabulu odbyła się konferencja z udziałem szefów dyplomacji i przedstawicieli ponad 70 państw i organizacji. Ustalono na niej m.in., że do roku 2014 odpowiedzialność za bezpieczeństwo we wszystkich prowincjach Afganistanu zostanie przekazana miejscowym siłom.