Afgańskie ministerstwo obrony przekazało, że wśród ofiar są członkowie załogi śmigłowca i żołnierze sił specjalnych. Badane są przyczyny katastrofy. Według źródeł agencji Reutera w afgańskich siłach zbrojnych i we władzach prowincji Wardak helikopter został trafiony pociskiem rakietowym tuż po starcie. Atak bombowy Wcześniej media poinformowały, że w Kabulu doszło do ataku bombowego na autokar przewożący urzędników państwowych. W eksplozji przydrożnego ładunku wybuchowego zginęły trzy osoby, a 11 odniosło rany. W Afganistanie w ostatnich miesiącach coraz częściej dochodzi do ataków na funkcjonariuszy państwowych, policjantów, żołnierzy, a także dziennikarzy, sędziów, lekarzy, polityków, duchownych i obrońców praw człowieka. Ofiary najczęściej giną od kul lub w wybuchach podłożonych pod ich samochodami bomb. Sytuacja w Afganistanie staje się szczególnie napięta w obliczu zbliżającego się terminu całkowitego wycofania wojsk amerykańskich, co zgodnie z rozporządzeniem poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa ma nastąpić 1 maja.