- Trzęsienia poważnie dotknęły cztery wioski. W sumie zginęły 22 osoby, 30 zostało rannych, ponad 200 domów uległo zniszczeniu - powiedział agencji AFP gubernator okręgu Chogjani Hadżi Rahman. Mieszkańcy wiosek mówią o dziesiątkach ofiar. Jeden z mieszkańców okręgu Szerzad w prowincji Nangarhar powiedział agencji Associated Press, że około 40 osób zginęło, a 60 zostało rannych. Władze jednak - zastrzega AP - nie potwierdzają tych liczb. Trzęsienia wystąpiły około 90 kilometrów na południowy-wschód od Kabulu w okręgu Chogjani w prowincji Nangarhar, niedaleko granicy z Pakistanem. Jak podały amerykańskie służby geologiczne w prowincji Nangarhar wystąpiły dwa trzęsienia ziemi: jedno około godz. 2.00 w nocy z czwartku na piątek czasu lokalnego o sile 5,5 w skali Richtera, a drugie dwie godziny później o sile 5,1 w skali Richtera. Rejon północnego Afganistanu i Pakistanu regularnie nawiedzany jest przez trzęsienia ziemi, zwłaszcza w regionie Hindukuszu, leżącego na styku indyjskiej i euroazjatyckiej płyty tektonicznej. W październiku 2005 roku trzęsienie ziemi o sile 7,6 w skali Richtera zdewastowało północno-zachodni Pakistan i Kaszmir. 74 tysiące ludzi zginęło, a 3,5 miliona musiało zmienić miejsce zamieszkania.