Niezidentyfikowani sprawcy zastrzelili kobiety w dwóch punktach szczepień w Dżalalabadzie. Dwie z nich były wolontariuszkami, a jedna koordynatorką. Ghulam Dastagir Nazari, odpowiadający za program szczepień w afgańskim ministerstwie zdrowia, powiedział, że eksplozja miała miejsce przy wejściu do departamentu zdrowia prowincji Nangarhar. Nie ustalono jeszcze, kto stoi za atakami. Talibowie nie potwierdzili, że to mogli być oni. Fala ataków na kobiety, rząd i działaczy społecznych Odkąd w zeszłym roku zaczęły się rozmowy między talibami a rządem afgańskim, duże miasta zalała fala ataków wymierzonych przede wszystkim w pracujące kobiety oraz przedstawicieli mediów, rządu i działaczy społecznych. Rząd obwinia o popełnianie tych zbrodni przede wszystkim talibów, chociaż zamachy przeprowadzają również fundamentaliści powiązani z Państwem Islamskim. Odpowiadają oni za zabójstwo trzech dziennikarek w Dżalalabadzie na początku marca. Szczepienia przeciw polio Na początku roku w Afganistanie rozpoczęła się akcja szczepień przeciw polio. Program jest prowadzony przez ministra zdrowia, którego wspomaga UNICEF. W drugiej połowie lutego ruszyła również kampania szczepień przeciwko COVID-19. Jak przekazała AFP, Afganistan otrzymał wtedy z Indii pierwsze 500 tys. dawek szczepionki firmy AstraZeneca. Władze kraju zawarły również na początku marca umowę z Chinami, które mają dostarczyć im 400 tys. dawek preparatu Sinopharm. Od początku pandemii odnotowano w Afganistanie 56 322 przypadki zakażenia koronawirusem oraz 2472 zgony w wyniku COVID-19.