Wcześniejszy bilans mówił o 30 ofiarach śmiertelnych. - Jednak według najnowszych informacji (...) zginęło 80 talibów - powiedział rzecznik gubernatora prowincji Paktika, Mukhlis Afghan. Napastnicy zaatakowali placówkę w prowincji Paktika, około 200 km na południe od Kabulu, przy granicy z Pakistanem, ze wszystkich stron, używając m.in. granatników i moździerzy. Niemal wszyscy żołnierze sił NATO w tej prowincji to Amerykanie. NATO podało, że siły koalicyjne wezwały posiłki powietrzne, by odeprzeć atak.