- Codziennie spotykamy się przy wszystkich posiłkach. Jestem pod wrażeniem tego - przyznał. Jak wiadomo, Franciszek przychodzi na posiłki do restauracji watykańskiego hotelu i jada je z jego gośćmi.Abp Gądecki powiedział, że obserwując papieża dochodzi do wniosku, iż jest on bardziej zainteresowany kontaktami ze świeckimi niż z kapłanami. "Nie znaczy to, że lekceważy kapłanów, ale widzę, że w jego podejściu do ludzi świeckich jest bardzo dużo serdeczności" - dodał. W sobotę, w ostatnim dniu wizyty ad limina Apostolorum polscy biskupi będą na porannej mszy odprawianej przez Franciszka w Domu świętej Marty.