Reklama

Abidżan: Rozpoczął się szczyt UE - Unia Afrykańska

Młodzież, wzajemne relacje, migracja - to niektóre tematy V szczytu UE–Unia Afrykańska (UA), który rozpoczął się w środę w Abidżanie w Wybrzeżu Kości Słoniowej. Polska, którą reprezentuje premier Beata Szydło, chce zwrócić uwagę m.in. na zmiany klimatyczne. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, w inauguracyjnym przemówieniu powiedział, że "nie możemy akceptować tego, jak przemytnicy traktują Afrykańczyków".

Tematem przewodnim piątego już szczytu przywódców i szefów rządów państw afrykańskich i europejskich - poza relacjami między dwoma kontynentami - mają być problemy młodzieży. Wśród omawianych zagadnień znajdą się również: kwestie bezpieczeństwa, wdrażanie zasad demokratycznych, prawa człowieka, migracja, inwestycje, handel i tworzenie nowych miejsc pracy. Według organizatorów szczyt zgromadzi około 5 tys. uczestników.

Dla Afryki jedną z kluczowych kwestii jest dziś rozwój i inwestowanie w młodzież. Obecnie około 60 proc. mieszkańców tego kontynentu stanowią osoby poniżej 25. roku życia, a miejscowy rynek pracy nie zapewnia wielu z nich perspektyw zatrudnienia. Szacuje się, że w 2050 roku Afryka będzie liczyć 2,5 miliarda mieszkańców, a pół wieku później już 4,5 miliarda. Afrykańczykiem będzie zatem co czwarty mieszkaniec kuli ziemskiej.

Reklama

Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk w przemówieniu na inauguracji szczytu podkreślił, że zadaniem liderów afrykańskich i europejskich jest podjęcie takich decyzji, które sprawią, że przyszłość młodzieży z obu kontynentów będzie bezpieczniejsza.

Tusk ocenił, że najważniejszymi wyzwaniami dla Europy i Afryki są m.in. bezpieczeństwo oraz problem migracji. Wśród zagrożeń wymienił terroryzm i radykalizmy, na które szczególnie podatni są młodzi ludzie.

Tusk: Nie możemy tego akceptować

“Ostatnie informacje o tym, jak przemytnicy traktują Afrykańczyków, głównie młodych, są zatrważające. Nie możemy tego akceptować. Nie możemy też godzić się na narrację, która zwraca przeciwko sobie Afrykę i Europę. Potrzebujemy wspólnych rozwiązań i mocniejszej współpracy, by ratować życie, chronić ludzi i pozwolić im godnie żyć" - mówił Tusk.

"Jest w naszym wspólnym interesie, żeby kwestia migracji była bardziej kontrolowana, ludzka i zrównoważona" - oświadczył.

Szef RE jako przerażające ocenił informacje o handlu ludźmi w Libii. "To, czego potrzebujemy, to wspólne rozwiązania i wzajemna współpraca, żeby chronić ludzkie życie i pozwolić ludziom żyć godnie" - mówił.

Przewodniczący Unii Afrykańskiej, pierwszy demokratycznie wybrany prezydent Gwinei Alpha Conde podkreślił, że sytuacja w wielu krajach Afryki zmieniła się w ciągu dwóch lat od ostatniego szczytu UE-UA w Brukseli, a ubiegły rok ocenił jako jeden z najgorszych od dziesięcioleci pod względem wzrostu roli terroryzmu i przemocy na świecie.

Conde wśród wyzwań Afryki wymienił konieczność zapewnienia żywności wciąż rosnącej populacji kontynentu, a także zagwarantowanie dostępu do wody, infrastruktury i energii. Istotne - jak dodał - będzie także tworzenie nowych miejsc pracy, szczególnie dla młodych ludzi.

"Wspólnie będziemy w stanie zmniejszyć ubóstwo, zwalczając jego bezpośrednie źródła" - mówił szef UA.

"Będziemy działać razem, by walczyć przeciwko terroryzmowi, przemytowi ludzi i narkotyków. Połączmy swoje siły, by w bardziej ludzki sposób rozwiązać kryzys migracyjny" - apelował do europejskich i afrykańskich przywódców prezydent Gwinei.

Z kolei przewodniczący Komisji Unii Afrykańskiej Moussa Faki zaznaczył, że od ostatniego szczytu w Brukseli UA znacznie się zmieniła i pogłębiła integrację między państwami członkowskimi.

Faki dodał, że dużym wyzwaniem jest dziś zacieśnienie współpracy między Afryką i Europą, m.in. przez wsparcie i inwestowanie w młodzież. Szef KUA pochwalił również i podziękował UE za wsparcie, jakiego udziela w zakresie bezpieczeństwa i walki z nielegalną migracją.

Wskazał, że szczyt może być także okazją do przeciwdziałania i wyciągnięcia konsekwencji z takich sytuacji, jakie miały miejsce w Libii. Wśród pozostałych wyzwań dla UE i UA wymienił m.in. zmiany klimatyczne i kwestie rozwoju.

Z kolei szef KE Jean-Claude Juncker podkreślił, że unijni przywódcy nie przyjechali do Wybrzeża Kości Słoniowej, żeby pouczać przywódców afrykańskich, lecz po to, żeby reaktywować i pogłębić wzajemną współpracę. Jak dodał, współpraca między Afryką i Europą nie powinna ograniczać się do działań instytucji czy rządów, lecz odbywać się także na innych poziomach, w tym np. w ramach współpracy młodzieży.

Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres jako jeden z priorytetów dla państw obu kontynentów wymienił zmiany klimatyczne. Jak dodał, UE i UA powinny również współpracować m.in. w zakresie bezpieczeństwa, pokoju i praw człowieka. Guterres dodał, że obie organizacje powinny przeciwdziałać problemowi przemocy wobec kobiet.

O czym będzie mówić premier?

W trakcie szczytu odbędą się cztery sesje tematyczne dotyczące kolejno poprawy warunków ekonomicznych młodzieży, mobilności i migracji, pokoju i bezpieczeństwa, współpracy na rzecz ładu oraz sesja końcowa, na której przywódcy państw i szefowie rządów podsumują rozmowy. Polskę będzie reprezentować premier Beata Szydło oraz wiceministrowie spraw zagranicznych: Konrad Szymański i Joanna Wronecka. Szefowa polskiego rządu w trakcie przemówienia ma poruszyć kwestię bezpieczeństwa i polityki klimatycznej.

Na konferencji prasowej premier zaznaczyła, że Polska jest obecna na szczycie z trzech powodów: programów prorozwojowych dla Afryki, relacji bilateralnych oraz rozmów dotyczących polityki klimatycznej. W kontekście nielegalnej migracji z Afryki podkreśliła, że jeśli ma ona zostać zatrzymana, należy stworzyć na kontynencie afrykańskim perspektywę życia i rozwoju, zwłaszcza dla młodzieży. Szefowa polskiego rządu poinformowała, że zamierza przeprowadzić również rozmowy dotyczące współpracy bilateralnej oraz niestałego członkostwa Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ.

Unia Afrykańska to organizacja o charakterze politycznym, wojskowym i gospodarczym z siedzibą w stolicy Etiopii, Addis Abebie. Swoim zasięgiem obejmuje cały kontynent; formalnie w jej skład wchodzi 55 państw. Została powołana w lipcu 2002 r. na szczycie w Durbanie w RPA, zastępując funkcjonującą wcześniej Organizację Jedności Afrykańskiej.

Podstawowymi założeniami powołania UA były: promocja rozwiązań demokratycznych na kontynencie afrykańskim, wspieranie rozwoju gospodarczego państw członkowskich, walka z korupcją, obrona praw człowieka, działanie na rzecz integracji i zakończenia konfliktów. Przewodnictwo w UA sprawowane jest rotacyjnie przez poszczególne państwa.

Poprzedni szczyt UE-UA odbył się trzy lata temu w Brukseli. Ponad 60 przywódców z Europy i Afryki w deklaracji przyjętej w stolicy Belgii podkreśliło ścisły charakter relacji UE-Afryka i potrzebę ich rozwoju.

Z Abidżanu Mateusz Roszak

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy