Nojoud Muhammed Nasser przybyła 2 kwietnia do sądu w Sana'a, by szukać sędziego, który zajmie się jej sprawą. Dziewczynka oskarża swojego ojca, który dwa miesiące temu zmusił ją do wyjścia za 30-letniego mężczyznę. Chce też rozwodu od swojego męża, który ją bił i zmuszał do stosunków seksualnych. - Za każdym razem, gdy chciałam się pobawić na podwórku, bił mnie i kazał iść z nim do sypialni - opowiadała w sądzie. - Był dla mnie bardzo szorstki, a kiedy prosiłam, by miał dla mnie więcej cierpliwości, bił mnie i wykorzystywał. Chcę prowadzić godne życie i się rozwieść - powiedziała Nojoud. Dziś adwokat dziewczynki będzie próbował zawrzeć ugodę z mężem. Prawo jej nie chroni Sprawa nie jest jednak taka prosta. Prawo islamskie w żaden sposób nie chroni młodych żon. Wiele dziewcząt w wieku Nojoud zmuszanych jest do małżeństwa - według statystyk z 2006 roku przypadki te stanowią połowę wszystkich zawieranych związków. Zgodnie z prawem minimalny wiek osoby mogącej zawrzeć związek małżeński - zarówno kobiety, jak i mężczyzny - to 15 lat. Kodeks nie przewiduje jednak żadnych kar dla osób je łamiących - tłumaczy adwokat Sądu Najwyższego Shatha Ali Nasser, która zajmuje się obroną małej Nojoud. - Mój ojciec mnie bił i powiedział, że muszę poślubić tego mężczyznę - opowiadała po wyjściu z sali rozpraw Nojoud. - On robił mi wiele złych rzeczy, a ja nie miałam pojęcia, co to jest małżeństwo. Uciekałam z jednego pokoju do drugiego, ale jemu zawsze udawało się mnie złapać i wtedy robił, co chciał. Płakałam tak wiele, ale nikt mnie nie słuchał. Prosiłam o pomoc matkę, ojca i ciotkę. Odpowiadali: "Nic nie możemy zrobić, jeśli chcesz idź do sądu sama". I właśnie to zrobiłam - powiedziała dziewczynka. Pod wrażeniem historii małej Nojoud byli dziennikarze, którzy przyszli na rozprawę. - Była taka słodka, a zarazem taka smutna. To kobieta zamężna, która bardzo wiele rozumie, a z drugiej strony małe dziecko, które chce się bawić i uczyć - opowiadał Hamed Thabet z "Yemen Times". Nad dziewczynką ulitował się też sędzia Muhammad al-Qadhi - mimo że ofiara jest zbyt młoda, by jej zeznania były brane pod uwagę, nakazał aresztowanie jej ojca, Muhammeda Nassera i męża, Faeza Ali Thamera.