Chora jest obywatelką USA polskiego pochodzenia, w sobotę potwierdzono u niej nową odmianę grypy. Dziecko przebywa obecnie na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej w warszawskim szpitalu przy ul. Niekłańskiej. Osoby, które miały z nim kontakt, zostały objęte nadzorem sanitarno-epidemiologicznym. Dziewczynka jest w Polsce od 26 czerwca, objawy grypy wystąpiły u niej kilka dni po przylocie. Do tej pory w naszym kraju odnotowano łącznie 25 przypadków nowej odmiany grypy. Wirus A/H1N1 to nowy szczep - mieszanka świńskich, ludzkich i ptasich wirusów grypy. Objawy świńskiej grypy są podobne do tych towarzyszących grypie sezonowej. Występuje gorączka, osłabienie, brak apetytu, kaszel, a u niektórych osób także katar, ból gardła, nudności, wymioty i biegunka. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), która w czerwcu ogłosiła pandemię, ostrzega przed dalszym rozprzestrzenianiem się wirusa na świecie. Zdaniem szefowej WHO Margaret Chan, obecnie nie da się już powstrzymać tego procesu. Jak informuje WHO, grypa zaatakowała ludzi w ponad 100 krajach i jakkolwiek zasadniczo przebieg choroby nie jest ciężki, zapada na nią coraz więcej ludzi. Rośnie też liczba zgonów, głównie wśród ciężarnych kobiet oraz osób, cierpiących na inne dolegliwości.