Organizatorzy twierdzą, że winna jest sytuacja gospodarcza - ludzie mają mniej pieniędzy. Media są jednak zdania, że techno po prostu wychodzi z mody. Tym razem można powiedzieć, że impreza przebiegła spokojnie: nie doszło do większych bijatyk i awantur; tylko 2 osoby zostały ranne. Policja aresztowała 32 osoby i - o dziwo - nie były to zatrzymania w związku z narkotykami. Według berlińskich stróżów prawa, przyczyniła się do tego policyjna akcja przeciwko dużym handlarzom, którą przeprowadzono kilka dni przed Paradą. Policja przeprowadziła też sporo kontroli drogowych ? szukała narkotyków w samochodach fanów techno zmierzających do stolicy Niemiec.