"Średnio co pięć dni dziennikarz ginie z powodu pracy, jaką wykonuje" - podkreślił szef niemieckiego komitetu Wolfgang Schutz w Paryżu. Z danych UNESCO (Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury) wynika, że w ostatnich dwóch latach najbardziej niebezpiecznym regionem dla dziennikarzy stały się kraje arabskie, gdzie zginęło 54 reporterów, a następnie Ameryka Łacińska i region Karaibów (51 zabitych) oraz Azja i region Pacyfiku (30). Dyrektor generalna UNESCO Irina Bokowa zaapelowała do państw zrzeszonych w tej organizacji, by zadbały o ściganie przestępstw przeciw dziennikarzom. "Kiedy dziennikarze są atakowani i giną podczas wykonywania swojej pracy, należy wykorzystać wszystkie dozwolone prawem środki" w celu ujęcia i ukarania sprawców - zaznaczyła. Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun przypomniał niedawno, że tylko 7 proc. zabójstw dziennikarzy zostaje wyjaśnionych, a mniej niż jedno na 10 przestępstw wobec przedstawicieli prasy zostaje całkowicie wyjaśnione. Od dwóch lat z inicjatywy UNESCO 2 listopada na świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Zakończenia Bezkarności Popełniania Zbrodni Wobec Dziennikarzy.