O sprawie zrobiło się głośno zarówno w zagranicznych mediach, jak i na Twitterze. "Drogi prezydencie, czy byłbyś tak miły i sprawił, żeby do nas przyjechał. Będziemy na niego czekać z flagami, kwiatami i balonami. Damy mu rodzinę, będzie dla nas bratem" - cytują list Alexa media. Chłopiec pisze również, że nauczy Omrana języka angielskiego i podzieli się z nim zabawkami. <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-barack-obama,gsbi,1011" title="Barack Obama" target="_blank">Barack Obama</a> odczytał list 6-latka podczas spotkania poświęconego uchodźcom w Nowym Jorku. Umieścił też na Facebooku film, na którym mały Alex osobiście odczytuje list. "To są słowa sześciolatka - dziecka, które jeszcze nie nauczyło się cynizmu, nie odczuwa jeszcze strachu przed obcymi w związku z ich pochodzeniem, wyglądem, czy wyznawaną przez nich religią. Wszyscy powinniśmy być takimi Alexami" - napisał Obama na Facebooku.