Skazany biznesman Dong Rubin, którego konto mikroblogowe śledzi 50 tys. użytkowników, w ostatnich latach często krytykował władze prowincji Junnan, na południowym zachodzie kraju. Współpracownik Donga Hu Peng usłyszał wyrok trzech lat więzienia, a obaj mężczyźni muszą również zapłacić wysoką grzywnę. Według sądu motywem ich działania była "chęć zysku". W 2009 r. Dong ujawnił działania władz w sprawie młodego mężczyzny Li Qiaominga, który zmarł z powodu obrażeń głowy odniesionych w areszcie. Funkcjonariusze z prowincji Junnan utrzymywali wówczas, że zatrzymany zmarł w trakcie gry w chowanego z innymi aresztowanymi. Jednak z powodu informacji umieszczanych w sieci przez Donga Rubina, pod presją opinii publicznej władze były zmuszone do wszczęcia śledztwa w tej sprawie. W zeszłym roku bloger ponownie zwrócił na siebie uwagę, sprzeciwiając się budowie rafinerii niedaleko Kunmingu, stolicy prowincji Junnan, gdzie planowano produkcję toksycznych substancji chemicznych. Wówczas doprowadziło to do wyjścia na ulice setek protestujących. Rządząca w Państwie Środka Komunistyczna Partia Chin traktuje cenzurę jako kluczowy instrument w utrzymaniu władzy, a wszystkie firmy internetowe, które chcą tam działać, muszą zgadzać się na rządowe wymagania w sprawie cenzury.