Ratownicy odgruzowują teren i kopią tunele w zasypanej przestrzeni. Z gruzów budynku wydobyli ostatniej doby około 80 osób. Według ostatnich szacunków, we wczorajszej katastrofie budowlanej zginęło ponad 300 osób, a około tysiąca trafiło do szpitali. Władze Bangladeszu zastrzegają, że liczba ofiar może się zwiększyć. W budynku mieściły się zakłady odzieżowe, centrum handlowe i bank. Jedynie parter ośmiopiętrowej budowli nie ucierpiał. W pięciu fabrykach mieszczących się w gmachu szyto ubrania, eksportowane potem na Zachód z metkami znanych, światowych marek. W Bangladeszu trwa dziś żałoba narodowa. Flagi na urzędach państwowych są opuszczone do połowy masztów.