Jednym z zatrzymanych jest były pracownik działu frachtowego lotniska. Wszystkim czterem postawiono zarzut spiskowania w celu podłożenia materiałów wybuchowych, które wysadziłyby w powietrze główne lotniskowe zbiorniki paliwa lotniczego i rurociąg - poinformowało Ministerstwo Sprawiedliwości USA. Spisek wykryto na długo przed podjęciem jego realizacji i - według FBI - nie zaistniało żadne zagrożenie bezpieczeństwa powszechnego. - Nie ma żadnego związanego z tym spiskiem zagrożenia dla bezpieczeństwa żeglugi powietrznej i bezpieczeństwa publicznego - oświadczył w Waszyngtonie rzecznik FBI Richard Kolko. W wydanym w Nowym Jorku oświadczeniu władze poinformowały, iż uczestnicy spisku prowadzili swą działalność od stycznia 2006 roku do momentu aresztowania. Jednym z zatrzymanych jest były pracownik portu lotniczego im. Kennedy'ego, urodzony w Gujanie obywatel USA Russel Defreitas. Dwaj inni podejrzani przebywają w areszcie w państwie Trynidad i Tobago - są to tamtejszy obywatel Kareem Ibrahim oraz były deputowany do parlamentu Gujany Abdul Kadir. Czwartym uczestnikiem spisku był Gujańczyk Abdel Nur, ale więcej informacji na jego temat nie ujawniono.