Jak podano w oświadczeniu, 38-letni kobieta i mężczyzna z Warrington w hrabstwie Cheshire zostali zwolnieni do 11 listopada, a 48-letni mężczyzna z Irlandii Północnej - do 13 listopada. Byli przesłuchiwani w związku z podejrzeniami o przemyt ludzi i zabójstwo. W sobotę w związku ze sprawą zarzuty postawiono czwartej osobie schwytanej w Wielkiej Brytanii - 25-letniemu Maurice'owi Robinsonowi, kierowcy ciężarówki. Usłyszał 39 zarzutów nieumyślnego spowodowania zabójstwa, zarzut handlu ludźmi, prania pieniędzy i udziału w zmowie w celu ułatwiania nielegalnej imigracji. Piątą osobę, również pochodzącą z Irlandii Północnej i poszukiwaną w tej sprawie przez Brytyjczyków, zatrzymała w sobotę w Dublinie policja irlandzka. Kim byli ludzie w ciężarówce? Choć początkowo informowano, że 31 mężczyzn i osiem kobiet, których ciała znaleziono, to Chińczycy, obecnie brytyjska policja nie wyklucza, że mogą wśród nich być Wietnamczycy. Wątpliwości pojawiły się, gdy wiele rodzin z Wietnamu wyraziło obawy, że wśród ofiar są ich bliscy. Policja w Wietnamie pobrała w niedzielę od tych rodzin próbki DNA. Brytyjczycy współpracują w tej sprawie z wietnamską dyplomacją. Szczątki wszystkich 39 zabitych są w kostnicy. Policja podała, że przy ofiarach znaleziono niewiele dokumentów oraz że liczy, iż ofiary uda się zidentyfikować np. dzięki odciskom palców czy próbkom DNA oraz zdjęciom przekazanym przez bliskich. Ciężarówkę ze zwłokami w naczepie znaleziono w nocy z wtorku na środę w parku przemysłowym w południowo-wschodniej Anglii. Na razie nie wyjaśniono, dlaczego ludzie ci znaleźli się w pojeździe.