W wypadku uczestniczył norweski frachtowiec "Tricolor" oraz zarejestrowany na Bahamach statek "Kariba". Obie jednostki zostały poważnie uszkodzone, ale "Karbia" z pomocą belgijskich holowników zdołała wrócić do portu w Antwerpii. Norweskiego statku niestety nie udało się uratować. Jego ponad 20-osobową załogę ewakuowano. Frachtowiec przewoził między innymi nowiutkie BMW, volvo i saaby. Statek był warty około 40 milionów dolarów, a jego ładunek co najmniej drugie tyle.