Jak podaje Polsat News, do zdarzenia doszło w czasie świąt wielkanocnych. Przed jednym ze sklepów w Chicago Polak wdał się w awanturę, której powodem miało być złe zaparkowanie auta. 28-latek miał uderzyć drzwiami w drzwi samochodu innego mężczyzny. Między mężczyznami doszło do bójki. Niespodziewanie napastnik wyciągnął broń i postrzelił Polaka. Świadkiem sytuacji był ojciec 28-latka. Mężczyzna trafił do szpitala w stanie krytycznym, jego życia nie udało się uratować.Telewizja NBC Chicago opublikowała nagranie z kamery monitoringu, na którym widać całe zajście. Bliscy apelują o pomoc Napastnik uciekł z miejsca zdarzenia, jest poszukiwany przez policję. Bliscy zamordowanego apelują o pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy. - Chcę sprawiedliwości dla mojego przyjaciela. Chcę, aby sprawca tego morderstwa odpowiedział za swoje czyny - powiedział w rozmowie z NBC Chicago kolega zamordowanego. Znajomi zmarłego Polaka zorganizowali w internecie zbiórkę na koszty pogrzebu. Do tej pory udało im się zebrać ponad 32 tys. dolarów. Darmowy program - rozlicz PIT 2020