W listopadzie 1987 r. Christina wyszła ze szkoły w Osnabrueck, gdzie mieszkała, nigdy jednak nie wróciła do domu. Wracała przez ogródki działkowe, chcąc skrócić sobie drogę. Tam została zgwałcona i uduszona. Jej zwłoki odnaleziono w szałasie, niedaleko jej domu. Dzięki rozwojowi techniki możliwe było porównanie po tak długim czasie materiału genetycznego znalezionego na ubraniach dziecka z DNA jednego z podejrzanych. Test potwierdził, że materiał biologiczny 45-letniego dziś mężczyzny odpowiada śladom, zabezpieczonym wcześniej na ubraniach Christiny. Mężczyzna przyznał się do winy.