Do tej pory niechlubny rekord padł w 1994 roku, gdy śmierć poniosło 103 dziennikarzy. Według RSF, w ciągu pięciu lat liczba zabitych dziennikarzy wzrosła o 244 proc. Najbardziej niebezpiecznym dla dziennikarzy krajem jest Irak z 47 ofiarami śmiertelnymi. "Od amerykańskiej inwazji w marcu 2003 roku w tym kraju zginęło co najmniej 207 pracowników mediów. Ani wojna w Wietnamie, ani konflikt w dawnej Jugosławii, masakry w Algierii czy ludobójstwo w Rwandzie nie spowodowały takich ofiar wśród pracowników prasy" - podkreśliło RSF. Tymczasem według danych Międzynarodowej Federacji Dziennikarzy, które obejmują dziennikarzy i innych pracowników mediów, w 2007 roku w następstwie konfliktów zginęły 134 osoby związane ze środkami masowego przekazu, a ponadto 37 przedstawicieli mediów poniosło śmierć w wypadkach podczas pracy. Rok wcześniej federacja informowała o 155 ofiarach śmiertelnych.