Do miejscowości Garhi Khuda Baksh na południu Pakistanu, gdzie przy rodzinnym mauzoleum odbywają się uroczystości w hołdzie Bhutto, tysiące ludzi przybywały już od kilku dni. W rejonie mauzoleum rozlokowano siedem tysięcy policjantów, mających czuwać nad bezpieczeństwem zgromadzonych a także - oczekiwanych tu notabli. Do Garhi Khuda Baksh po południu w sobotę przybył wdowiec po Bhutto i obecny prezydent Pakistanu Asif Ali Zardari oraz syn zamordowanej Bilawal Bhutto Zardari. Władze zaostrzyły ochronę szefa państwa w obawie, iż może dojść do próby zamachu na prezydenta i jego syna. W swym wystąpieniu przy mauzoleum Zardari oddał hołd swej zmarłej żonie jako bojowniczce o demokrację i prawa najuboższych. Apelował też o dialog jako środek mogący prowadzić do rozwiązania obecnych problemów regionu. Kwestie pojednania i dialogu w kontekście obecnych napięć indyjsko-pakistańskich poruszył w sobotę także pakistański premier Yousaf Raza Giliani. Zapewnił, iż Pakistan jako pierwszy nie podejmie żadnych ofensywnych działań wobec Indii - odpowie jednak zdecydowanie na jakąkolwiek agresję. "Nie chcemy wojny - jesteśmy jednak do niej przygotowani" - zaznaczył. Urodzona w 1953 roku w znanej od pokoleń, bogatej rodzinie posiadaczy ziemskich była dwukrotna premier zginęła w zamachu terrorystycznym 27 grudnia 2007 roku w Rawalpindi, przylegającym do Islamabadu mieście garnizonowym. Zamachu dokonano w dwa miesiące po jej powrocie do kraju z wygnania. Razem z Benazir Bhutto zginęło ok. 20 osób. W lutym br. jej partia - Pakistańska Partia Ludowa wygrała w wyborach parlamentarnych, przejmując władzę w kraju. Kontrowersyjny wdowiec po Bhutto został wybrany prezydentem kraju. Do tej pory jednak nie wyjaśniono sprawy zamachu a nawet samych okoliczności śmierci Benazir Bhutto. Na dzień przed rocznicowymi obchodami sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zapowiedział powołanie wkrótce niezależnej komisji NZ, mającej wyjaśnić sprawę śmierci pakistańskiej przywódczyni. W rok po śmierci Bhutto Pakistan stoi wobec wielu poważnych problemów. Jak ocenia w sobotę portal internetowy BBC, rząd Zardariego nie był w stanie rozwiązać żadnego z wielu kryzysów z ostatnich miesięcy - w tym kwestii narastającej przemocy ze strony islamskich ekstremistów, kłopotów finansowych oraz coraz poważniejszych napięć w stosunkach z Indiami.