Jednym z zabitych był porwany w lutym chaldejski arcybiskup Mosulu w Iraku Paulos Faradż Raho, którego zwłoki znaleziono dwa tygodnie po uprowadzeniu. Watykańska agencja podkreśla, że właśnie w Iraku tamtejszy Kościół zapłacił bardzo wysoką cenę, ponieważ fala przemocy zmusiła tysiące chrześcijan do ucieczki z kraju. Przypomina się również o dramatycznej sytuacji w indyjskim stanie Orisa, gdzie ofiarą gwałtownej przemocy ze strony hinduskich ekstremistów padł w sierpniu ojciec Bernard Digal. Doszło tam do fali krwawych napaści na chrześcijan. Na Sri Lance w wyniku starć wojska z rebeliantami zginął ksiądz Xavier Karunaratnam, który z oddaniem uczestniczył w niesieniu pomocy psychologicznej ofiarom konfliktu. W Demokratycznej Republice Konga zamordowany został świecki wolontariusz Boduin Ntamenya. W Moskwie w październiku zamordowani zostali w niewyjaśnionych do końca okolicznościach dwaj jezuici - ksiądz Otto Messmer z Kazachstanu i Victor Betancourt z Ekwadoru.