Oficjalnie członkowie komitetu nie informują, kto jest na liście, ale zwykle niektóre kandydatury trafiają do mediów. Na tegorocznej liście znaleźli się m.in. były kanclerz Niemiec Helmut Kohl, prezydent Algierii Abdelaziz Buteflika i esperanto. Ten międzynarodowy język został zgłoszony przez dwóch szwajcarskich deputowanych. Kohla poparł były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow, sam laureat pokojowego Nobla, a Buteflikę - algierscy dygnitarze. Zgłoszone zostały 164 osoby i 33 organizacje - powiedział sekretarz Komitetu Noblowskiego Geir Lundestad. To druga najwyższa liczba zgłoszeń w historii Nobla. W 2005 roku było 199 kandydatów. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że otrzymujemy nominacje z całego świata. Nagroda pokojowa stała się coraz bardziej globalna - dodał Lundestad. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, którego nazwisko zostanie ogłoszone w połowie października, otrzyma 10 milionów koron szwedzkich (1,1 mln euro). Nagroda wręczana jest zawsze 10 grudnia, w rocznicę śmierci fundatora, Alfreda Nobla. Nagrodę pokojową wręcza się w Oslo, pozostałe - w Sztokholmie. W zeszłym roku pokojowego Nobla otrzymał były wiceprezydent USA, orędownik walki z globalnym ociepleniem Al Gore wraz z oenzetowskim Międzyrządowym Panelem ds. Zmian Klimatu (ang. IPCC).