Chłopak obezwładniony przez parafian trafił w ręce policji. Ksiądz Albert Pandiangan został lekko ranny w rękę. Nastolatek, który próbował dokonać zamachu na kościół w Indonezji jest opętany przez idee Państwa Islamskiego. Taką informację przekazał minister bezpieczeństwa generał Wiranto. Służby bezpieczeństwa wyjaśniają okoliczności zdarzenia. 17-letni Ivan Armadi zadeklarował wierność Abu Bakrowi al-Baghdadiemu, liderowi tak zwanego Państwa Islamskiego. Podczas przesłuchania powiedział, że bombę skonstruował w oparciu o informacje zebrane w internecie. Śledczy na razie nie potwierdzają związków sprawcy ze znanymi siatkami rebeliantów, przekazał minister Wiranto. "Biorąc pod uwagę młody wiek zamachowca przypuszczamy, że z kimś współpracował" - zaznaczył szef Komitetu Antyterrorystycznego Suhardi Alius. Katolicy stanowią 3 procent mieszkańców Indonezji. Zdecydowana większość - 87 procent - wyznaje islam, jednak w wersji umiarkowanej. Ze względu na to, że Indonezja jest najludniejszym państwem muzułmańskim na świecie stanowi cel radykalnej propagandy. W styczniowych zamachach w stolicy kraju Dżakarcie zginęło 8 osób. Odpowiedzialność wzięło na siebie tak zwane Państwo Islamskie.