Dwanaście osób zginęło, a osiem zostało rannych w zamachu na dom mieszkalny w dzielnicy Ur (północna część Bagdadu). Eksplozja spowodowała zawalenie się budynku. Nie podano, czy zamach ten miał związek z wyborami. Cztery osoby zginęły i osiem zostało rannych w zamachu na dom mieszkalny w dzielnicy Szurta al-Rabia na południu Bagdadu. Rzecznik dowództwa wojskowego Bagdadu Kasem Atta oświadczył, że były to "zamachy terrorystyczne". Niedzielne wybory, po raz pierwszy organizowane przez samych Irakijczyków, uważane są za sprawdzian demokracji tym kraju. Ich wynik może zadecydować o tym, czy po zaplanowanym do końca 2011 roku wycofaniu wojsk amerykańskich uda się tam przezwyciężyć podziały wyznaniowe między szyitami i sunnitami.