William Millay, który przyznał się do stawianych mu zarzutów, z powodu wykroczenia został zwolniony z obowiązków. 24-letni żołnierz został zatrzymany w październiku 2011 roku, po tym gdy zaproponował sprzedaż tajnych informacji wojskowych kobiecie, którą uważał za rosyjskiego szpiega. W rzeczywistości była ona agentką FBI. Wojskowy był przetrzymywany w bazie amerykańskich sił zbrojnych Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce, gdzie został skazany w poniedziałek późnym wieczorem. W zeszłym miesiącu przyznał się do próby szpiegostwa, naruszenia regulaminu, składania fałszywych zeznań i rozpowszechniania informacji dotyczących obronności. - Pan Millay zdradził swój kraj, próbując sprzedać za granicę tajne informacje - napisała w komunikacie przedstawicielka biura FBI w Anchorage Deirdre Fike. - Jesteśmy głęboko rozczarowani tym, że Millay wybrał tę drogę, ale mamy nadzieję, że jego szybkie zatrzymanie i wymierzona mu surowa kara zniechęcą innych żołnierzy przed dokonaniem takiego błędnego wyboru - podkreślił rzecznik armii Bill Coppernoll.