Funkcjonariusze libańskiej obrony cywilnej znaleźli ciała po tym, jak dostali informację, że grupa uchodźców miała kłopoty niedaleko przejścia granicznego w Masnaa w Libanie. Rejon ten nawiedziła silna zamieć śnieżna. Grupa uchodźców została porzucona przez przemytników. Dwóch przemytników zostało prawdopodobnie zatrzymanych - podaje portal BBC News, powołując się na lokalne doniesienia. Kilkoro uchodźców zostało uratowanych, w tym chłopiec, który błądził sam po okolicy. Grupa podążała tym samym szlakiem co setki tysięcy Syryjczyków, którzy uciekają przed krwawym konfliktem w kraju. Od rozpoczęcia wojny domowej w Syrii liczący ponad sześć milionów mieszkańców Liban przyjął ponad milion syryjskich uchodźców. W październiku ub.r. prezydent Libanu Michel Aoun apelował do społeczności międzynarodowej o pomoc w zorganizowaniu powrotu syryjskich uchodźców do "spokojnych" regionów Syrii. Podkreślił, że Liban nie radzi już sobie z problemem uchodźców.