To dopiero pierwszy bilans obrzucania się pomarańczami po inauguracyjnej bitwie w tym karnawale; następne odbędą się w poniedziałek i wtorek. Służby miejskie i policja podkreślają, że dane te są pocieszające, ponieważ o 10 procent w porównaniu z rokiem ubiegłym spadła liczba rannych, a poza tym niepotrzebna była interwencja sił porządkowych. Bitwę drużyn, uzbrojonych w tony cytrusów, obserwowało około 26 tysięcy widzów. Tradycja obrzucania się pomarańczami sięga średniowiecza. Według legendy w XII wieku młoda dziewczyna z Ivrei, córka młynarza, odrzuciła zaloty bogatego despoty, a następnie pozbawiła go życia odcinając mu głowę. W ten sposób uwolniła miasto od tyrana. Pomarańcze są symbolem głowy okrutnika.