Jak poinformowano, celem samobójczego ataku był komisariat policji. Wśród zabitych jest pięciu policjantów i troje dzieci. Siedmiu ludzi odniosło obrażenia. Według lekarza z pobliskiego szpitala, zamachu dokonano w części Ramadi, którą kontroluje jedno z sunnickich plemion skłóconych z Al-Kaidą. Sprawcy wykorzystali ukradziony dwa dni wcześniej ambulans. Ramadi leży w prowincji Anbar, uważanej za ośrodek sunnickiego ruchu oporu. Prowincja ta jest znana z ataków przeciwko siłom amerykańskim i szyitom, ale niekiedy dochodzi tam do starć między zbrojnymi ugrupowaniami sunnickimi.